Dzień Patronki Świętej Królowej Jadwigi – uroczystość pełna szacunku, humoru i… królewskiego przesłania!
6 czerwca obchodziliśmy w IX Liceum Ogólnokształcącym wyjątkowy dzień – święto naszej Patronki, św. Królowej Jadwigi. Była to nie tylko okazja do refleksji nad dziedzictwem, które nam zostawiła, ale także moment pełen radości, wspólnoty i… królewskich przemówień!
Swoją pierwszą wizytę Jadwiga złożyła Dyrekcji, kierując te słowa:
„Uwaga, uwaga! Całe IX Liceum niechaj nadstawi ucha! Nie przemawia dziś sama królowa Jadwiga, lecz jej lojalna dworzanka, kierując swe słowa do tych, którzy dzierżą berło władzy nad tym szkolnym królestwem.
Do Dyrekcji!- Strażników Harmonogramów, Władczyń Dokumentacji i Opiekunów Wszelkich Remontów!
Tak, Drogie Panie Dyrektor – dziś pragniemy Wam podziękować…
…nie tylko za opanowanie szkolnego chaosu niczym sztuki królewskiego szachowego gambitu, ale też – i tu bijemy pokłony najniższe – za dzielne mierzenie się z misją godną legendy: budową hali sportowej!
Kiedyś budowano zamki – dziś buduje się hale.
A każdy, kto choć raz próbował zsynchronizować plan zajęć z planem budowy, ten wie, że to wymaga odwagi, mądrości, stalowych nerwów… i najpewniej czarodziejskiej różdżki.
Ale Wy się nie uginacie!
Stawiacie czoła inspekcjom, wykonawcom i pytaniom uczniów w stylu: „A kiedy będzie gotowa?”. Niczym prawdziwe królowe – wznosicie nie tylko mury, ale i marzenia o salach, gdzie pot będzie płynąć na chwałę IX LO!
Dlatego dziś, w dniu Patronki, świętej królowej Jadwigi – chylimy czoła przed Wami.
Za codzienny trud.
Za strategiczne decyzje.
I za wizję, która sięga dalej niż fundamenty nowej hali!
Z królewskim szacunkiem i ogromną wdzięcznością –
Wasza Jadwiga (i cały dwór, który z niecierpliwością wypatruje otwarcia tej sportowej świątyni!)”
Następnie swoje słowa kierowała do uczniów każdej klasy:
„Uwaga, uwaga! Młodzieży uczona i niezwykle ambitna!
Przemawiać będzie nie sama królowa Jadwiga, lecz ja – wierny członek jej królewskiej świty, świadek jej mądrości, humoru… i czasem jej cierpliwej walki z rzeczywistością!
Przynoszę Wam dziś orędzie królewskie – nie na wojnę, spokojnie – na życie szkolne!
Z wysoka patrzę na Wasze zmagania – klasówki, sprawdziany, kartkówki… i myślę sobie: Oj, niejeden zakonnik z Zakonu Krzyżackiego by uciekł, gdyby miał rozwiązać zadanie z matmy rozszerzonej!
Wiem, że czasem ciężko. Ale pamiętajcie – korony nie nosi się dlatego, że jest lekka. Nosi się ją z dumą. Tak jak Wy nosicie barwy Waszej szkoły!
A teraz – wstańcie, wyprostujcie plecy i idźcie pokazać światu, że IX LO to nie byle jaka szkoła. Niech mądrość, humor i odwaga będą z Wami.
Z królewskim pozdrowieniem – Wasza Jadwiga.”